Wywiad z Tomaszem Kubikiem - Prezydentem, organizatorem IDA

Wywiad z Tomaszem Kubikiem - Prezydentem, organizatorem IDA

Przede wszystkim ogromny szacunek stworzenia zupełnie czegoś od zera w
Polsce, mający wpływ i inspiracje, dla wielu ludzi związanych ze środowiskiem Turntablistycznym na całym świecie. Zacznijmy jednak od początku.
Możesz mi powiedzieć czym jest IDA i jakie były jej początki?

IDA jest federacją skupiającą ludzi zaangażowanych w turntablism. Naszym głównym celem jest jego promowanie. Robimy to poprzez organizację Mistrzostw Świata oraz oczywiście przez nasz teledysk promocyjny, który wydajemy co roku w związku z imprezą. Posiadamy w tej chwili około 15-stu oficjalnych oddziałów i fanów na całym Świecie. Zeszłoroczne statystyki streamingu wykazały, że oglądało nas live 3500 osób ze 170-ciu krajów. Ja w to nawet nie mogę uwierzyć, ale liczę, że Youtube nie kłamie. Nasze początki sięgają 2007 roku kiedy to odbyły się pierwsze Mistrzostwa w Krakowie. Od tego czasu, mineło już 9 lat i przez ten okres faktycznie staliśmy się rozpoznawalną i szanowaną międzynarodową marką.

Powiedz mi jak wyglądają eliminacje w poszczególnych krajach? Wiem, że
sporo sie dzieje poza Europą.

Tutaj bywa różnie. Szczególnie w tym roku, po stracie sponsora. Jestem w stanie
zrozumieć jak ciężko jest zorganizować coś bez pieniędzy i do tego na sam koniec
wysłać swojego Mistrza na finały do Krakowa. O ile w Europie jest to w pewien sposób łatwe, to przecież wyjazd dla ludzi z Chile, Kanady, Australii, Nowej Zelandii czy Japonii to spory wydatek. Osób zainteresowanych przejęciem IDA we własnym kraju jest nawet więcej. Staramy się jednak trzymać pewien standard. Najbardziej zależy nam właśnie na organizacji imprez w poszczególnych krajach.
Ogólnie każdy oddział jest zobligowany do przeprowadzenia krajowego czempionatu
przed datą IDA WORLD DJ CHAMPIONSHIPS i wysłania swojego reprezentanta do
Krakowa.

Jak długo trwają przygotowania do finałów? Ile osób jest w sztabie
organizacyjnym i czym kierujesz się w wyborze artystów?

Termin na imprezę 2016 mamy już zarezerwowany, od stycznia tego
roku. Rozmowy z artystami i sponsorami prowadzimy od dwóch miesięcy. Ogólnie proces organizacji ma swoje nasilenie w styczniu i lutym, kiedy negocjujemy patronaty i umowy sponsorskie oraz podpisujemy artystów oraz od września do imprezy kiedy to mamy premierę klipu i start całej kampanii. W międzyczasie nagrywamy numer IDA i kręcimy teledysk. To też pewna praca, nawet ciężka jeśli chodzi np o plan zdjęciowy, ale z reguły dobrze zaplanowana i wykonana na luzie.

Tegoroczna edycja można śmiało powiedzieć, że jest o lewel wyżej, niż
tegoroczne DMC w Wielkiej Brytani. Jak doszło do współpracy z artystami
m.in.z Qbertem?

Doszliśmy do takiego etapu rozwoju, że spływały na nas same najlepsze epitety.
Największa, najciekawsza, najlepiej zorganizowana. Postanowilismy iść "level up" i postawiliśmy na wyjątkowe miejsce i dużą turntablistyczną gwiazdę. Miało być nawet huczniej, ale bardzo zawiedliśmy się na naszym dotychczasowym sponsorze, który niespodziewanie wycofał się w czerwcu, skazując nas na bardzo nerwową sytuację. Qbert to fajny chłop. Myślę że docenia to co robimy. Zgodził się, a my daliśmy mu wolną rękę z czego powstał wyjątkowy numer i klip IDA.

Co roku event promuje klip z udziałem Mc's (M.in. Forein Beggars, Sokol,
Grubson itd). Dlaczego zdecydowaleś się 1 raz na wypuszczenie klipu bez
żadnego MC?

W klipie miał być topowy polski artysta. Niestety po odejściu sponsora
szukaliśmy wszystkich możliwych oszczędności. Z Qberta nie można było się
wycofać. Z planu spadł raper. Pierwotnie miały być dwie wersje klipu. Oryginał i
remix. Tak naprawdę wersja z polskim artystą to produkt targetowany tylko na
polski rynek. Zagranicą nasze "rapy" nie są rozumiane i nie do końca mają
odbiorców. Najlepsza opcja to czysty turntablistyczny numer robiony dla promocji
światowej, oraz remix z polskim MC na potrzeby PR w Polsce. Tak liczymy powrócić w 2016.

W klipie też po raz pierwszy w historii klipów IDA wystapił  Bboy. Na
ostatniej edycji można było też zobaczyć Bboys podczas zawodów oraz koła na
aftetrze. Myslałeś kiedyś zorganizować Jakiś kontest dla Bboys w ramach IDA
np. w piątek podczas Bifore party?

To rzeczywiście fajny temat, jako Zooteka jesteśmy związani z hip hopem od
bardzo dawna. Ten "b-boy" występował już u nas na imprezie w 2000 roku, ten
"b-boy" to fundamentalny element naszej ekipy IDA/Zooteka…. ten "B-Boy" w masce to nikt inny jak Dj Plash… Pozdro Świder !!!!

Tegoroczna edycja również zmieniła miejsce eventu z legendarnego Kina Kijów Centrum, na ICE Congress Centre. Co skloniło Ciebie do tego?

Imprezę poprzez ostatnie lata wyprzedawaliśmy na około tydzień przed
wydarzeniem. Pierwszy powód to odpowiedź na zapotrzebowanie czyli zwiększenie
pojemności imprezy, drugi to prestiż i samo miejsce. Jak tam dojedziesz i
wejdziesz do środka to padniesz z wrazenia. To miejsce wygląda jak "milion
dolarów", a właściwie min 100 milionów. W naszym slagu - pełen wypas.

Przejdźmy teraz do części koncertowej. 2 ekipy Rasmentalizm, Simfonietta
Cracovia oraz Kali. Ostatni artysta dawno nie grał w Krakowie z wiadomych
wzgledow. Jak do tego doszło, ze udało się Tobie go zaprosić?

Jak wiadomo Kali, to jakby nie było reprezentant Zooteki. Tutaj stawiał pierwsze kroki i to my wydaliśmy mu pierwszą płytę. Cieszymy się, że zagra w Krakowie, i
że jest taka osoba jak Men, która postanowiła złagodzić ten cały niepotrzebny
konflikt. Faktem jest jednak, że będzie to jego pierwszy solowy koncert w
Krakowie, choć na youtubie jego klipy przekroczyły 200 milionów, a na Facebooku
ma już ponad pół miliona fanów.
Szczególnie cieszymy się na to że obydwa koncerty odbędą się w doborowym
towarzystwie jednej z najlepszych orkiestr smyczkowych w Europie - Sinfonietta
Cracovia.


Jakbyś miał  możliwość  zrobienia IDA w innym mieście niż Kraków ( Np.
Paryż, Londyn, Dublin ). Zrobiłbyś to?

 Nie sądzę, by jakiekolwiek z tych miast, miało lepszych fanów turntablismu niż Kraków. Przyjedź i zobaczysz. Ta impreza przejdzie do historii, a Qbert, Woody, Ritchie Ruftone, Deejay Irie oraz wszyscy zagraniczni goście, puszczą famę na Świat - to będzie najwieksza bitwa dj'ska ever.

Oki dzięki za wywiad, do Zobaczenia 5.12 w Krakowie. Ostatnie słowa?

 
Wspierajcie wszystkie elementy Hip - hopu. Dj'ing Graffiti, Mc'ing i Breakdance.
My to kochamy i liczymy na Was 5.12. Wypełnijmy ICE Krakw, a obiecujemy, że to będzie początek wielkiego IDA. Pozdro 600!

 

Autor: Beret / Break.pl
Facebook:
Kategoria: hip hop, dj'ing
Tagi: ida , wywiad , tomasz kubik
  • Dodał: becet
  • Zakceptowany: 10.11.15
  • Ostatnie zmiany: 10.11.15


© 2001 - 2024 Break.pl - Prawdziwa strona Hip-Hop'u! Zgłoś błąd | Początek strony