Teledysk: WuWunio - Oj Tam, Oj Tam - feat. Numer Raz & Mantha - prod. by P.A.F.F.

WuWunio - Oj Tam, Oj Tam - feat. Numer Raz, Mantha Muzyka: P.A.F.F. Rap: WuWunio, Numer Raz Wokal: Mantha Scenariusz: Bartosz Deja Reżyseria: Marcin Pietkiewicz (FF), Bartosz Deja Zdjęcia: Piotr Flis (FF), Tomasz Żak, Marcin Pietkiewicz Montaż: Marcin Pietkiewicz Kierownictwo Produkcji: Bartosz Deja Ambulans Vol. 2 - Lansylwania Do pobrania z: wuwunio.pl Tytuł: Oj tam, Oj tam - feat. Numer Raz, Mantha Album: Ambulans Vol. 2 - Lansylwania Autor Txt: WuWunio, Numer Raz Copyright: WuWunio / www.wuwunio.pl Z pewnością przyznacie mi racje panowie Że ciężko z kobietami gdy wejdą na głowe Niby jest luz, ale jednak nie jest Niby wiem ocb, a nie wiem co sie dzieje Bejbe, nie denerwuj sie na mnie Tak jestem dużym chłopcem dokładnie Nic nie zrobiłem, zaraz zwariuje Znowu myślisz że nic nie rozumiem Racja nawet nie jestem na tropie Chyba nigdy nie zrozumiem kobiet To jest naprawdę abstrakcja dla dziewczyn Nic nie poradzę że czasem myślę wiesz czym Sorry za wczoraj popłynąłem bardzo Nie przewidziałem że wyjdzie taki hardkor Kumple wpadli, to był zwykły spontan [Ale przecież mogłeś nie pić] Oj tam jj tam Ja mam cie za boginie, ty mnie za gnojka [Bo jesteś dziecinny] oj tam oj tam Kotku nadskakuje ci jak Gortat [Lepiej byś posprzątał] oj tam oj tam Na parkiecie wywijam jak Travolta [Bo jesteś pijany w trupa] oj tam oj tam Pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga [Sprawdzałam stan konta] oj tam oj tam Znowu kłótnia, myśle pół dnia Ona zadzwoni, czy ja zadzwonić mam Padło na mnie, dobra dzwonie Nie odkładaj słuchawki posłuchaj co powiem Zrobiłem bzdure jest mi głupio troszke Zrozum mnie bejbe jestem tylko gościem Niestety nie jestem doskonały jak ty Zawsze masz racje, takie są fakty Jak sie sprężę pokazuje klase Ale czasem jestem złamasem Wybacz po prostu tak bywa Lube zamiatać problemy pod dywan Nie chce sie kłócić bo i tak nie mam szans I zawsze tak wychodzi że przepraszam ja Dobrze wiesz że trafimy przed ołtarz "Mówiłeś że nie zadzwonisz" oj tam oj tam Ja mam cie za boginie, ty mnie za gnojka [Bo jesteś dziecinny] oj tam oj tam Kotku nadskakuje ci jak Gortat [Lepiej byś posprzątał] oj tam oj tam Na parkiecie wywijam jak Travolta [Bo jesteś pijany w trupa] oj tam oj tam Pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga [Sprawdzałam stan konta] oj tam oj tam Przepraszam skarbie że poruszę ten temat Mimo magi większej wagi nie trzyma mnie twój kierat Co tu począć kiedy chce odpocząć w chacie Ty marudzisz i znów zrzędzisz uparcie Pościel łóżko, zrób śniadanie, powieś pranie Rusz się z wyra nie bądź draniem ej kochanie Przecież wiesz, że ja zawsze chce dobrze Tylko czasem wychodzi klasycznie nie po drodze Z tym się zgodzę i moja w tym wina Ale mogłaś trafić na większego skurwysyna Wiadomo, że czasem bywa różnie Ty mówisz bądź wcześniej, ja zazwyczaj wracam później Różnica poglądu czy może różnica wieku Ej dorośnij człowieku słyszę ciągle ten szczegół Już nie gadaj, poraz enty jak odpalam jointa Bo i tak to nic nie da mała, Oj tam Oj tam Ja mam cie za boginie, ty mnie za gnojka [Bo jesteś dziecinny] oj tam oj tam Kotku nadskakuje ci jak Gortat [Lepiej byś posprzątał] oj tam oj tam Na parkiecie wywijam jak Travolta [Bo jesteś pijany w trupa] oj tam oj tam Pójdziemy na kolacje, tylko dla dwojga [Sprawdzałam stan konta] oj tam oj tam



© 2001 - 2024 Break.pl - Prawdziwa strona Hip-Hop'u! Zgłoś błąd | Początek strony