Kiedy 18 marca 1996 odbyło się pierwsze losowanie Multi lotka i wśród naszych rodaków pojawił się kolejny szczęśliwiec, nikt pewnie nie przypuszczał, że 10 lat później w Warszawie tego samego dnia pewna grupa osób znów będzie miała powody do podobnego zadowolenia. I choć nie mówię tu o wygranej w Lotto, ale o zwycięstwie w Warszawskiej bitwie Check The Flow, gdzie wygrana pieniężna była nieporównywalnie mniejsza niż dziesiątka w multi lotku, za to laury oraz szacunek, który zdobywa się w środowisku hiphopowym wygrywając event przy tak świetnym jury są porównywalne z główną nagrodą w lotto. O te laury tego dnia w Szkole Podstawowej nr. 30 im. Powstańców 1863r., znajdującej się przy ul. Kawęczyńskiej 2 w Warszawie, gdzie odbywało się cale przedsięwzięcie, zabiegały aż 32 ekipy w crew battle gdzie udział mogło brać maksymalnie 8 osób, oraz całe gro uczestników contest'ów: Top rock, footwork, b-girl, powermove. Organizatorzy przewidywali także seven2smoke, ale z powodu braku czasu contest ten odwołano, ale o tym w dalszej części relacji.
check_the_flow0001
Pełna lista uczestników tego dnia przedstawiała się następująco:
Crew Battle: 1. Ass Kickers 2. Azizi Hustlazz 3. Breakoholix 4. Broken Glass 2 5. Bunt APS 6. CFK 7. Crazy NASA 8. D.M.C. 9. Dropsy Squad 10. Enklawa Rytmu 11. Footwork Mafia 12. Funk Rock Azz 13. Funky Trip 14. Gumisie 15. Illusion Style 16. Ino Gibko 17. Kaioken 18. Kapitan OkO 19. Kapryśny Styl 20. Kingz Of Warsaw 21. Lajony Kingz 22. Lepsze Crew 23. Lumbago 24. No Comment Crew 25. Progresja Crew 26. Sonic Force 27. Spassiba Breakers 28. Sweeping Crow 29. TePeSy 30. True Skill Rockers (d.CS Klan) 31. TsSz Crew 32. WHSB
Footwork Contest: 1. Amoraz (Azizi Hustlazz) 2. Bartazz (Azizi Hustlazz) 3. Boj (Azizi Hustlazz) 4. Bubiczny (Dropsy Squad) 5. Cetowy (Azizi Hustlazz) 6. Cinek (D.M.C.) 7. Cyna (Lajony Kingz) 8. Daro (Funky Trip) 9. Dyszlu (2W1) 10. Dyzio (TePeSa) 11. Enzo (Spassiba Breakers) 12. Faja 13. Greku (Lajony Kingz) 14. Huher (Azizi Hustlazz) 15. Jeziorskee (Lajony Kingz) 16. Kaczy (Dropsy Squad) 17. Kleju (True Skill Rockers) 18. Lisoo 19. Maicher K. (Sweeping Crow) 20. Mardok (Środa Wlkp.) 21. Matius (Kapryśny Styl) 22. Mayzel (TsSz Crew) 23. Mefo Brawoora (Ass Kickers Crew) 24. Motyl (Sopot) 25. Mr P. (Breakoholix) 26. My Hair D. (Sweeping Crow) 27. Nojek (Lajony Kingz) 28. Omel (Kapryśny Styl) 29. Pablo(Alcatrazz Crew) 30. Pago(Breakoholix) 31. Pershing (D.M.C.) 32. Piotra(Sztewite Brand Crew) 33. Płetwik (Alcatrazz Crew) 34. Raffaelo (Haribo) 35. Scyzor (D.M.C.) 36. Sem (Kapryśny Styl) 37. Shogun (Malbork) 38. Suseł (Milion Wody) 39. Thomas (Earthquake) 40. Tiger (D.M.C) 41. Wacho (TePeSa) 42. Wachuniooo (Grudziąc) 43. Wawix (Milion Wody) 44. Wujo (Kraków) 45. Yarkoo (Lajony Kingz) 46. Yron (Lajony Kingz) 47. Zajka (Kraków)
Top Rock Contest: 1. Baran (Sweeping Crow,Funky Trip) 2. Cetowy (Azizi Hustlazz) 3. Boj (Azizi Hustlazz) 4. Boter (Gdańsk) 5. Bubiczny (Dropsy Squad) 6. Daro (Funky Trip) 7. Dyszlu (2W1) 8. eL-Cookizo Rock (Azizi Hustlazz) 9. Gigi (Enklawa Rytmu) 10. Greku (Lajony Kingz) 11. Hockey (True Skill Rockers) 12. Huher (Azizi Hustlazz) 13. Kaczy (Dropsy Squad) 14. Kudłaty (Funk Rock Azz) 15. Mardok (Środa Wlkp.) 16. Marija Forys (Gdańsk) 17. Marley (Tha Rookiss) 18. Mefo Brawoora 19. Michaszko (Dropsy Squad) 20. Myszka 21. Nojek (Lajony Kingz) 22. Pablo (Alcatrazz Crew) 23. Pawlotti (No Comment Crew) 24. Płetwik Alcatrazz Crew ) 25. Raffaelo (Haribo) 26. Rollnick (Kraków) 27. Sajgon (Lumbago) 28. Shogun (Malbork) 29. Stachu (Lajony Kingz) 30. Suseł (Milion Wody) 31. Sylwia (Gdańsk) 32. Temps (Ass Kickers) 33. Wujo (Kraków) 34. Yarkoo (Lajony Kingz) 35. Yron (Lajony Kingz) 36. Motyl (Sopot) 37. Cinek (D.M.C) 38. Scyzor (D.M.C.) 39. Pershing ( D.M.C.) 40. Tiger (D.M.C.)
Power Moves Contest: 1. Amoraz (Azizi Hustlazz) 2. Boziu 3. Cimek (Azizi Hustlazz) 4. Cyceness (Ass Kickers Crew) 5. Dziku (Bunt APS) 6. Frycek(Lajony Kingz) 7. Gela (Dropsy Squad) 8. Huher aka Bboy Terminator (Azizi Hustlazz) 9. Kubota (Dropsy Squad) 10. Maniek (D.M.C) 11. Seba (D.M.C) 12. Siemek (Kapryśny Styl)
B-girl Contest: 1. Andzia (RHB) 2. B-Girl Emilka (TupTuperia) 3. B-Girl Paulina 4. B-Girl Moniaa 5. Cyna (Lajony Kingzz) 6. KaTe (No Comment Crew) 7. Marija Forys (Gdańsk) 8. Pershing (D.M.C) 9. Sylwia Dymek (Gdańsk) 10. Tiger (D.M.C)
check_the_flow0007
Huher - Azizi
Tak jak wiec widać wygrać tego dnia w Warszawie oznaczało być naprawdę w najlepszej dyspozycji. Za oprawę muzyczną tego dnia odpowiedzialny był znany wszystkim i szanowany, najlepszy DJ w tej części Europy DJ Domel. Osobiście jestem pewien, iż wystarczy gdy ktoś dostrzeże naszego reprezentanta za granicą wtedy wszyscy przekonają się, iż można go z czystym sumieniem nazywać jednym z najlepszych DJ'ów w Europie wśród tych grających muzykę dla bboy'ów. Dziś natomiast to niekwestionowany lider w naszym kraju!
Oceną bboy'ów tego dnia zajęło się dwuosobowe jury w osobach Taya (Flow Mo, Ghost Crew), King Ata (Ghost Crew) Można zapytać dlaczego dwuosobowe? Ano już tłumaczę. Tego dnia do oceniania był także zaproszony Freeze (Ghost, Crew), ale przez jego roztargnienie nie dotarł on do Warszawy. Najzwyczajniej w świecie pomylił lotniska w swoim mieście i kiedy zdążył się zorientować, że jest na tym nieodpowiednim, jego samolot do Polski odleciał bez niego na pokładzie. W tym układzie organizatorzy wiedząc, jakimi wielkimi umiejętnościami nie tylko tanecznymi, ale także merytorycznymi mogą się poszczycić pozostali członkowie jury postanowili, aby ostatecznie w jury zasiadły tylko dwie persony. Osobiście myślę, że było to dobre posuniecie, bo z doświadczenia wiem jak trudno w dzień imprezy znaleźć kogoś odpowiedniego w zastępstwo. Natomiast Ata i Taya to tak wielkie autorytety, iż nikt kto poważnie traktuje Bboying nie powinien był kwestionować ich werdyktów. Za prowadzenie event'u odpowiedzialny był Master of Ceremony Tetris, znany wszystkim reprezentant Wieszocochodzi jeden z najlepszych freestyle'owców naszego kraju. Który w tej roli sprawdził się całkiem dobrze.
check_the_flow0003
Ata z Ghost Crew, jeden z sędziów
Miejscem gdzie odbywał się event była sala gimnastyczna szkoły podstawowej na Pradze i w tej materii miejsce te niestety nie sprawdziło się. Okna na sali były nie otwierane. Sala była tak wielka, iż by dobrze ją nagłośnić trzeba byłoby nie lada dobrego akustyka i sprzętu wartego krocie! Co za tym idzie z minuty na minutę temperatura podnosiła się, co miało ogromny wpływ na uczestników imprezy. Muzyka była średnio słyszalna, co jak wiadomo miało także wpływ na poziom tańczących bboy'ów wiadomo, że tylko ci którym muzyka w tańcu nie przeszkadza nie widzieli (a raczej nie słyszeli) problemu! Tak czy inaczej, to największy minus tejże imprezy, który zdecydowanie trzeba poprawić, jeśli na poważnie myśli się o jej kontynuacji.
Planowany start przeciągnął się o 2 godziny z przyczyn niezależnych od organizatorów, a z powodu kaprysu Matki Natury, która to nie pozwoliła na wylądowanie samolotu na pokładzie z Tayą o planowanej godzinie. Kiedy już wszystko wróciło do normy i Taya bezpiecznie dotarła na miejsce imprezy wszystko ruszyło. Rozpoczęło się jak zawsze dobrymi akcjami w kółkach, w których nie brakowało przedstawicieli większości zebranych ekip tego dnia na sali. Potem przyszła pora na pokaz sędziów. Po setach Taya'i i Ata'y sala eksplodowała! Dla wielu jak podejrzewam był to pierwszy raz, kiedy mogli stanąć twarzą w twarz z takim ogromnym poziomem tańca, a nie tylko oglądać go na video wiec szczerze rozumiem tą eksplozję emocji. Było naprawdę, na co popatrzeć!
check_the_flow0016
Cycu - Ass Kickers
Pierwsza runda jak można się spodziewać toczyła się pod dyktando niekwestionowanych faworytów i bardziej doświadczonych ekip. Obyło się bez niespodzianek, oraz bez większych emocji.
Po pierwszej rundzie nastąpiła przerwa w crew battle by rozegrać contest'y. I podejrzewam, że nikt w tym momencie nie spodziewał się, że wszystko tak się przeciągnie by na następną rundę trzeba było czekać aż prawie 5 godzin!
Contesty ruszyły na dobre, poziom we wszystkich nich był niezwykle wysoki. Jury wykazało się stoickim spokojem oraz niezwykłą trafnością swych werdyktów, pozwalając zwyciężyć dokładnie tym najlepszym!
Wyniki przedstawiały się następująco:
Footwork Contest: 1. Bboy Cetowy / Azizi Hustlazz 2. Daro / Funky Trip
check_the_flow0173
Cetowy - Azizi
Ten contest od początku pod dyktando bboy Cetowego musiał zakończyć się tylko takim wynikiem. Niekwestionowanym mistrzem footworku został bboy Cetowy reprezentujący wszechmocną ekipę AZIZI HUSTLAZZ, zaraz za nim uplasował się świetny gracz z ekipy Funky Trip Daro!
Top Rock Contest: 1.Temps / Ass kickers 2. BoJ / Azizi Hustlazz
check_the_flow0095
Temps - Ass Kickers
Zdobyć pierwsze miejsce pokonując 39 przeciwników z całej Polski to dla Tempsa reprezentującego nadmorską ekipę Ass kickers okazało się pestką! W finale pokonując boJ'a z AZIZI HUSTLAZZ dopełnił formalności i udowodnił, że tego dnia w Top Rock'u nie miał sobie równych!
Power Moves Contest: 1.Rafson / Ready To Battle
check_the_flow0182
Rafson - Ready To Battle
Zwycięzca Power move contest Rafson z ekipy Ready To Battle, z rundy na rundę utwierdzał tylko w przekonaniu, że pover moves to jego niezwykle silna broń! Wszystkie laury w tym contescie trafiły w jego ręce!
Bgirl battle: 1. Bgirl Gosia / Enklawa Rytmu 2. Bgirl Paulina / TupTuperia
check_the_flow0032
Gosia - Enklawa Rytmu
Ktoś kiedyś powiedział, że pojedynki kobiet nie mają w sobie tyle energii, co pojedynki mężczyzn, to przypatrując się b-girl contest na Check The Flow mógł tylko zmienić zdanie.Wygrała znana wszystkim bboy'om b-girl Gosia reprezentująca niezwykle piękny wiosenny Wrocław oraz ekipę Enklawa Rytmu pokonując w finale Paulinę z TupTuperii.
Podczas tej niezwykle długiej przerwy można było skorzystać z darmowego bufetu, który przygotowali dla wszystkich uczestników organizatorzy, a w porze obiadowej zjeść darmową pizze! To bardzo dobry, oraz miły gest z ich strony, który powinien jak najbardziej być kontynuowany na reszcie organizowanych imprez w naszym pięknym kraju. Kiedy w końcu ruszyła kolejna runda wszyscy bboye serwowali niezwykle senne sety oraz było widać, że stracili swój zapal oraz siły przez oczekiwanie na swoją drugą bitwę. W tej rundzie pojawili się także bboy'e z stołecznej ekipy Kingz Of Warsaw którzy awansowali do niej jako jedna z ekip, która była tą najlepszą wśród tych przegranych w pierwszej. Wyniki były przewidywalne, swoje bitwy po dość dobrych potyczkach wygrali pewnie m. in. Broken Glass 2, Azizi Hustlazz, Lajony Kingz, Enklawa Rytmu, Ass Kickers, czy wspomniani wyżej Kingz Of Warsaw.
check_the_flow0060
Layony Kingz
Nastąpiła kolejna przerwa, w której wydarzyło się wiele interesujących zdarzeń. Ekipa Azizi Hustlazz oraz kilku ich przyjaciół m. in. Yarko / Lajony Kingzz i Cycu / Ass Kickers wpadli powyrównywać swoje osobiste porachunki, oraz wyjaśnić kilka spraw nie na forum, ale w rzeczywistości na parkiecie, gdzie każdy ma swoje 5 minut. Mowa tu oczywiście o sytuacji, kiedy Amoraz Huher i Cycu rozpoczęli bój z ludźmi z NASA, Crazy Squad oraz ekipa z Radomska Dropsy Squad. Tak się składa, że pojedynek był jednostronny, ponieważ tylko chłopaki z ekipy z Radomska starali się nawiązać jakąkolwiek walkę. Oprawcy natomiast byli bezlitośni, raz po raz wręcz ośmieszali swoich przeciwników, którzy to niby w geście nie reagowania na zaczepki nawet nie potrafili się ruszyć z miejsca, większość czasu siedząc iuśmiechając się drwiąco! Kilka nieśmiałych wyjść zaliczył tylko Pawlotti / Crazy Squad, Maniek / Crazy Squad, ale napaść chłopaków z Azizi była bezlitosna. Na koniec jakby tego było jeszcze mało do kółka wpadł ATA i pokazał jak powinno się tańczyć i do czego jest zobligowany bboy na evencie, kończąc całe zamieszanie i wyjaśniając wszystko, co było do powiedzenia w tej materii stając po stronie Azizi. Można powiedzieć ze w tej sprawie wszystko zostało powiedziane na parkiecie i niech na zawsze tam to zostaje. Kto miał okazje widzieć to na żywo sam doskonale pamięta jak to wyglądało.
check_the_flow0163
Następna runda przedłużała się w nieskończoność, przez co możliwości bboy'ów ciągle spadały w dół i zamiast coraz to lepsze bitwy można było zobaczyć bardziej senne pojedynki. Przełom przyszedł w półfinałach. Swoje bitwy w dobrym stylu wygrały ekipy Kingz Of Warsaw i Azizi Hustlazz. I to tym dwom składom przyszło rywalizować w bitwie finałowej.
check_the_flow0170
Huher - Azizi
Wielki finał w rytm muzyki puszczanej wprost spod igły mistrza Domela wygrali jednogłośnie Azizi Hustlazz. Którzy to zgarnęli cale 2 tys. pln i ilość szacunku nie możliwą do przeliczenia na banknoty. Drugie miejsce wywalczyli tego dnia świetnie spisujący się bboye z warszawskiej ekipy Kingz Of Warsaw potwierdzając, że nazwa ich crew nie jest przypadkowa! Chłopaki zgarnęli okrągły 1 tys. pln. Natomiast bitwa o trzecie miejsce nie odbyła się z powodu ograniczeń czasowych. Ekipy Broken Glass 2, oraz Enklawa Rytmu dogadały się miedzy sobą, że podzielą wygrane 500pln pomiędzy je dwie i również podzielą się miejscem trzecim.
Oficjalne wyniki Crew Battle:
1. AZIZI HUSTLAZ (Rybnik, Warszawa, Gdańsk) 2. KINGZ OF WARSAW (Warszawa) 3. ENKLAWA RYTMU (Wrocław) oraz BROKEN GLASS 2 (Kielce)
check_the_flow0163gfh
Azizi i jury
Podsumowując cały czas zachowując obiektywizm.
- Impreza była zdecydowanie za długa, trwała prawie 12 godzin! Co miało ogromny wpływ na poziom wszystkich tańczących.
- Sala, na której odbywał się event nie była klimatyzowana, co więcej nie dało się na niej nawet uchylić okien, przez co było na niej strasznie duszno!
- Nagłośnienie było bardzo słabe, przez co bboye musieli skupiać swoją uwagę na wytarzaniu słuchu podczas tańczenia.
- Za wielkie plusy trzeba podać przede wszystkim genialne jury, które mogło w pewnym sensie rekompensować uchybienia, o których pisałem wcześniej. Jury spisywało się bezbłędnie ich wszystkie decyzje były prawidłowe i co za tym idzie odzwierciedliły aktualny stan polskiego bboyingu.
- Ekipy miały szatnie, oraz możliwość skorzystania z pryszniców.
- Każdy uczestnik mógł za darmo zjeść i napić się.
- Wejście na sale było darmowe, bboy'e nie musieli płacić żadnego wpisowego!!
- Zwrot kosztów oraz darmowy hotel dla ekip które zostały zaproszone!!
Jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, która udało mi się zaobserwować na miejscu. To, iż na sali wśród widzów można było dostrzec tylko jednego rapera, który przyszedł sam od siebie popatrzeć co dzieje się z ludźmi, którzy wraz z nim tworzą całość kultury hiphopowej! A przecież była to jedna z największych imprez hiphopowych w Stolicy. Na sali można było spotkać wszystkich najlepszych bboyow z kraju i do tego poznać ludzi z najlepszej europejskiej ekipy Ghost Crew! I pomimo tego większość nawet nie kwapiła się, choć na chwile wpaść i zobaczyć, co się dziej. Oczywiście nie chodzi mi o to ze każdy powinien interesować się bboying'iem, chodzi tylko to ze, jeśli ktoś tak naprawdę deklaruje swoja przynależność i związek z kultura hiphopową powinien wspierać każdy z jej elementów a nie tylko zamykać się do dziedziny, która reprezentuje! Przykładowo bboye uświetniają koncerty znanych raperow, a raperzy jakoś niechętnie garną się do tego samego na bboyowych imprezach. Panowie tworzymy jedno społeczeństwo, tak samo jak wy wkładamy w naszą pracę wiele pracy i tak samo jak wy chcemy popchnąć hiphop na inny szczebel i tworzyć go jeszcze bardziej silnym, powinniśmy razem o niego dbać a nie traktować się z dystansem! Musimy wspierać się wzajemnie to nam wszystkim wyjdzie na dobre. W tym miejsce chce serdecznie podziękować Leszkowi aka Eldo / Grammatik za to, iż był z nami tego dnia i wspierał wszystkich bboyow swoim dopingiem.
Po zakończeniu kwestii tanecznej wszyscy bboye mogli udać się na after party, które było organizowane w Klubie On Off gdzie zagrali: DJ Format / UK, Siła Dźwięq, DJ Spike i Ojciec Karol (Set na 4 adaptery) oraz Sean Palmer (wokal) i Stall Waters (Korg)! Zabawa tam była przednia I do białego rana, także było to mile zwieńczenie całego dnia.Organizatorów proszę o uwzględnienie moich uwag podczas organizacji drugiej edycji zawodów Check The Flow a na pewno bboy'e pojawia się znowu w Warszawie by sprawdzić swoje flow.
Zaraz po imprezie na gorąco udało mi się porozmawiać z jury o wrażeniach z imprezy.Obszerniejszy wywiad ukaże się w nadchodzącym Magazynie hiphop zachęcam do zapoznania się z nim.
bct082
eL-Cookizo: Ata opowiedz mi trochę o twoich wrażeniach z contestu
O imprezie mogę powiedzieć tyle, że ten jam był przede wszystkim za długi jak na jeden dzień. Następnym razem trzeba zrobić 2 dni albo mniej contestow, albo uczestników! Co jeszcze? Hmm Apeluje do wszystkich tańczących - więcej kółek! Kółka są tym, czym jest prawdziwy Bboying. W kolkach odsłania się cała prawda, kto jest królem, kto potrafi tańczyć a kto tylko bić brawo!
eL-Cookizo: A co powiesz o bboy'ach w Polsce, których dziś widziałeś?
Kilku z bboy's naprawdę zaimponowało mi. Prawie wszyscy mają tutaj dobrą energię, ale muszą ją wkładać w taniec, a nie w bezsensowne machanie rękami! Wszyscy muszą zrozumieć, że trzeba nauczyć się jak najwięcej podstaw i zbudować na tych podstawach całą budowlę. Nie można wyjść i machać tylko rękoma jak szalony. Foundations są bardzo ważne, kiedy bboy'e je posiądą będą wiedzieli, w którą stronę iść! Wielu ludzi mówi, że kiedy budujesz dom musisz zaczynać od fundamentów i tak to też jest w bboying'u Nie możesz porostu zbudować domu z niczego! Co zauważyłem to, że wiele osób nie potrafi tych podstaw i kończy swoje wyjścia upadając. Foundations są po to by nauczyć się kontrolować własne ciało. Im więcej ich posiadasz tym łatwiej ci się tańczy.
DSC02831
eL-Cookizo: Taya opowiedz jak ci się sędziowało?
Taya: Dobrze, ale to trwało tak długo, że było naprawdę meczące. Co najważniejsze wszyscy bboy'e szanujcie ludzi, którzy sędziują to naprawdę ciężka praca i nawet, jeśli przegracie lub wygracie zawsze możecie podejść i zapytać: Dlaczego tak a nie inaczej? Jeśli stoisz naprzeciwko mnie i po bitwie pokazujesz mi "fuck off" to pokazujesz go przede wszystkim sobie a nie mi. Hiphop każe nam się szanować!
Ata: Jeśli przegrałeś idź do domu popłacz i trenuj więcej. Wróć i pokaz, kto jest kto. Jeśli masz przed sobą dobre jury i przegrywasz to lekcja dla ciebie, że nie byłeś dobry!
eL-Cookizo: Dzięki za kilka słow. i do zobaczenia na Warsaw Challenge.
Ata: Do zobaczenia, i kiedy następnym razem tu wpadnę mam nadzieję, że zobaczę wielki progres. Peace
Pokój