Grammatik - Światła Miasta - Mówią mi ft. Eis

Teskt piosenki

Patrzą mi na ręce, mówią mi znawcy świata 
Jak mam żyć, bym pod reguły się podstawiał 
Biją brawa, klakierzy, marionetki losu 
Mówią, słuchaj nas, my mamy niezawodny sposób 
Te setki osób, wpatrzonych w nas oczu 
Hamują nas, gdy my robimy krok po kroku 
Stańcie z boku, spokój, dajcie mi szansę 
Bez pomocy mędrków chcę pokazać, że potrafię 
Mówią mi, gówniarzu - bawisz się 
A ja tylko chcę sam kierować swoim życiem 
Mówią, nie widząc, że ja też mam swoje uczucia 
Chce żyć po swojemu, podczas gdy wy chcecie zmuszać 
Szepcą mi do ucha, gadają nachalnie 
Walę to, nie ustąpię, przecież znasz mnie 
Normalnie ja tu łapię z innej ściany strony 
A konflikt wydaje się być nieunikniony 
Przykro tylko gdy dostajesz to od bliskich 
Lub od ludzi na których pomoc bardzo liczysz 
I wierzysz w ideały z którymi dorastałeś 
Mówisz walczysz lecz napotykasz na ścianę 
Wiem, że dam sobie radę, wiem że przeżyję 
Bo oczy mam otwarte i szanuje życie, które mam 
Od lat mówią mi, ciągle mówią 
Nerwy ćwiczą, z moim zdaniem się nie liczą 
Zobacz chłopaku masz tyle lat 
Idź do szkoły, skończ studia to najwyższy czas 
Na to by rozejrzeć się za lepszą pracą 
Może też rozsądnej panny szukać warto 
Kumple mówią, znajdź niunię z wielką klasą 

(Co jest ojciec??? Co? Co?) 

Ja mówię znajdę, ale taką z czymś pod czaszką 
Presje przyjaciół, rodziny od małego 
Wiem, że chcą dla mnie dobrego, mówią mi 
Podczas gdy ja słucham siebie, tylko siebie 
By móc powiedzieć kiedyś, że znalazłem szczęście 
Moje schronienie, szukać lepszego siebie 
Postępując szczerze, licząc w życiu na zbawienie 
Życie mnie uczy widzieć świat i być mądrym 
Nawet nie myślę, czy opłaca się być dobrym 
Po prostu jestem, choć mówią mi 
Ja wtedy piszę, wylewam na kartkę moje łzy 

(od lat mówią mi, ciągle mówią, mówią) 

Minuta za minutą płynie, to jest tak 
Cały czas z nowym dniem, w głowie tyle spraw 
A pośród nich ja, i w reaktorze dusza czysta 
Stań tu, wyczuj świata puls, a potem rytm pław 
Mówią jedna bitwa, ja mówię każdy moment 
Jutro jest za późno, póki mogę żyje sobie 
Jak to jest, że pewnie stoję, a wpajają mi że 
Lepiej mogłem, że mam problem dokąd idę 
To że mam marzenie inne niż reszta to minus 
Ludzi bez marzeń tam gdzie mieszkam jest tylu 
Patrzę na nich setki ich, ale sami w tym 
Widzą wszystko oprócz sensu z kolejnych dni 
Wszystkim to samo się śni, szybko biegnij 
A jeśli nie dajesz rady to zostają białe kreski 
Nie warto wierz mi, nie warto wierz mi 

(jesteś po prostu nikim) 

Józek... 

To nie galeria stylów, w której chciałbyś widzieć rzeczy 
Wszystkie piękne, połączone z błyskiem fleszy 
To opowieść o tym co tu dzieje się naprawdę 
Znowu kłamstwo, nie mów, że zgadłem 
W przeciwieństwie do ciebie ja pomysłów nie kradłem 
Byłem sobą i z ręki nie jadłem 
Łączyłem cechy których ty nie będziesz miał nigdy 
A gdy nimi się broniłem powodowałeś konflikty 
Powtarzając słowa swej fałszywej modlitwy (od ruchy) 
To plaga, szary tu mandatnik, biała flaga 
Zdrada, twierdza przez bliskich poddana 
Smutek, bo to nie moja zwycięska parada 
Nie mogłem przypuszczać, że będą mnie opuszczać 
W chwili najwyższego lotu 
Jestem znów z boku 
Oddałem tyle...(aj) 
Oddałem tyle ile przez lata uzbierałem 
Chciałem być normalnym chłopakiem, a nie panem 
Nie z teczkami i nie w czarnych garniturach 
Wiesz, bo ja wole chować się w osiedla murach 
Nie mów mi wiec co jest dobre, bo to bzdura 
Pomyliłeś się...powiedziałem ci to bzdura 

(od lat mówią mi, ciągle mówią, mówią) 

Facebook:
Kategoria: hip hop, muzyka, rap
Tagi: grammatik , swiatla miasta , eis , mowia mi
  • Dodał: radi
  • Zakceptowany: 20.01.13
  • Ostatnie zmiany: 20.01.13


© 2001 - 2024 Break.pl - Prawdziwa strona Hip-Hop'u! Zgłoś błąd | Początek strony