Pih - To Morduje Na Ulicach (prod. RX)

Pih na FB https://www.facebook.com/pihszou Pih na Instagramie http://instagram.com/pihszou# Album: Zgubione & Znalezione (Dowód Rzeczowy 2.5); Title: To Morduje Na Ulicach; Artist: Pih; Producer: RX; Lyrics: Pih; Mix i mastering: Puzzel; Projekt graficzny: Daro; Label: Pihszou TO MORDUJE NA ULICACH Ref. To morduje na na na ulicach Zostawia płacz w pustych kołyskach Miłość w ruinach Dymem oddychasz Możesz obudzić się dziś w oknie życia Dla fanatyka, rapu kibica Od lat w głośnikach, czysta liryka Rynsztokiem spływa krew i uryna To ma mordować na tych na ulicach 1. Maniakalna liryka, serce pompuje krew Werbalne ampery lecą w elektryczną sieć Tak tu było od zarania Chodź zerwiesz ze mną gorzkie jabłko z Drzewa Poznania Igrzyska śmierci, gdy nie ma chleba Wokół blade twarze, twarze białe jak kreda To betonowa dżungla, zwierząt królestwo Mam na sobie kamuflaż, wiesz jaki jest dress code Sfermentowana woń, odgłos, echa Uwolniony mrok, posmak średniowiecza Zła sława mnie wyprzedza, czas Apokalipsy Mieszam swoim fiutem w kadzi nienawiści Marsz pustych kiszek słyszę, agonalny rechot Dam unikalną strawę twoim zepsutym bebechom Już widzę te orgie, tłum niesie pochodnie Śpiewaj Neronie, Rzym płonie 2. Jestem szaleńcem, za majkiem wpadam w trans Rozpruję ci trzewia, z żołądka zrobię wór na hajs To młot terroru, popraw gacie, szelki Twoje siekacze - zagramy nimi w pchełki John Wayne Gacy w przebraniu clowna Krwawa defloracja i krwi fontanna Nie bądźmy dziećmi mała, przychodzę w gości Oszczędzę twoją buzię, perforacja wnętrzności Kina grozy ciężka poetyka Wybacz, na strzelnicy nie ustrzelę ci misia Na koniec tęczy? Ceglaną drogą? Dorotko skończysz bez twarzy jak Roland Poppo Elektryczny pastuch, szlauch z zimną wodą Witam to Sparta, mój pieprzony Mordor Jak żołnierz z tej warty tylko martwy zejdę Zostańcie ze mną, wracam po przerwie 3. Puść gas w swoim domu, odkręć kurki Zrób w całym bloku święto Barbórki Później na klęczkach, w kościelnej ławie Szukaj ratunku - skruszony pokutnik To nie jest tak, że świat jest piękny i nie mam racji I tnąc go nożem szukam kompensacji Tylko dla dorosłych, Pih - skarb narodowy Nie nadasz tego w paśmie śniadaniowym To odbija nery, przetrąca kolana Wznosimy zamek, w fundamentach wrogów ciała Zaginiona nacja, cichy misjonarz Rys tego millennium - koktajle Mołotowa Metropolie wstrzymują oddech W oknach ludzie, jak kurewski Amsterdam Paladyn dumnie niesie proporzec W powietrzu wisi czysta histeria

Facebook:
Kategoria: hip hop, muzyka,
Tagi: pih , to morduje na ulicach
  • Dodał: becet
  • Zakceptowany: 11.06.14
  • Ostatnie zmiany: 11.06.14


© 2001 - 2024 Break.pl - Prawdziwa strona Hip-Hop'u! Zgłoś błąd | Początek strony