BBoy Yarko z ekipy Polskee Flavour i Catch The Flava poruszył temat kategorii Break Dance na Olimpiadzie w Paryżu 2024 na swoim prywatnym koncie i wywołał bardzo żywiołową dyskusję.
Chciałbym rozprawić się z mitami oraz obawami, które wciąż i wciąż słyszę z każdej strony. Nie chcę powiedzieć, że nie ma zagrożeń - jest ich całe mnóstwo, tak samo jak możliwości które są z tym związane. Szczerze uważam, że wokół tematu narosło wiele domysłów oraz niepewności, przez co część środowiska wstrzymuje oddech jak przed nieuniknioną katastrofą. Jedno jest pewne - pociąg z Breakingiem na olimpiadzie właśnie odjeżdża, możemy się obrazić, że tak się stało, a możemy do niego wsiąść i mieć realny wpływ na przyszłość w tej kwestii.
Zapraszamy do udziału w dyskusji.
Dla leniwych wybraliśmy kilka najciekawszych komentarzy.
Sprawdźcie sami, czego możemy się spodziewać.
Co możemy zyskać?
Co może nam dać Olimpiada? Jest to kolejny krok do tego, żeby nas uwiarygodnić w oczach wielu środowisk. Jeśli się tam finalnie znajdziemy i to MY będziemy odpowiedzialni za cały ten ruch to wierzę, że wypracujemy odpowiednie standardy wewnątrz naszego środowiska tak, żeby być atrakcyjnym miejscem do inwestycji kapitału dla marek, firm, telewizji itd. Tego typu ekosystem mógłby finansowo wspierać tancerzy, trenerów, organizatorów i artystów na wielu szczeblach. Chciałbym być dobrze zrozumiany - to są możliwości które MOGĄ się pojawić, choć nie muszą Jarek Kulewicz
Breaking vs Sport
Wciąż słysze, że Breaking nie jest sportem tylko sztuką i oczywiście nie mogę się z tym nie zgodzić. Breaking zawsze będzie sztuką - nic się tutaj nie zmieni, jednocześnie contesty i rywalizacja od zawsze były wpisane w to co robimy. Bez tego elementu dla wielu z nas ten taniec nie byłby tak atrakcyjny. Wygrywamy, przegrywamy, poddajemy się ocenie, sami oceniamy, rywalizujemy, trenujemy siłowo / motorycznie itd. Z zewnątrz wyglądamy jak sportowcy ale czy coś to zmienia? To czy traktujemy breaking jak sztukę czy sport w mojej ocenie jest sprawą personalną. Jarek Kulewicz
Breaking to forma sztuki, ale każde zawody to sport, jest rywalizacja i reguły oceniania to zawsze będą zawody sportowe więc w tej kwestii to nic nowego, redbull czy olimpiada to w teorii zawsze będzie sportem, to co będzie się różnić to sposób oceniania i klimat, a jaki będzie to już zależy od bboys i tego całego zarządu. Kamil Vilkan Białobrzewski
Struktury olimpijskie są skomplikowane
Struktury olimpijskie są bardzo skomplikowane. Proces kwalifikacji kolejnych kategorii konkursowych to tylko początek działań. Odsyłam tutaj do oficjalnej dokumentacji prawnej, dostępnej na witrynach olimpiady. Będąc składową największej sportowej imprezy świata, jaką jest olimpiada, automatycznie bboying staje się sportem. Powtarzam - automatycznie. Po zatwierdzeniu breakingu stworzony zostanie szereg regulacji, które z miejsca ograniczają - w mniejszym lub większym stopniu. Regulamin musi być przejrzysty i klarowny, nie może pozostawiać wątpliwości przy ocenie.
Medale, Kluby, Legitymacje, Zjazdy, Trener, Testy?
W sporcie przebiega to tak, że każdy zawodnik musi być zarejestrowany w sportowym klubie, posiadać legitymację, jeździć na kompetycje, osiągać wyniki, które kwalifikują się na olimpiadę bądź nie. Wówczas musi przejść szereg testów. Jak wspomniałem na początku, to bardzo złożone i skomplikowane. Machiny nie zatrzymamy. Wspierasz? Dobrze. Nie wspierasz? Też w porządku. Oby nie doszło do podziału na tych, co wspierają i na pozostałych. Kontrowersje będą zawsze. Bartosz Bandura
Jak moga wyglądać zawody
To nie jest tak że kompletnie nie wiemy jak to może wyglądać. Regulacje będą ale mieliśmy już próbkę na młodzieżowych igrzyskach olimpijskich i contest nie różnił się od tego co znamy na codzień. Sedziował Moy, AT oraz Mounir. Jarek Kulewicz
System oceniania jak na R16?
Dyzee przed Buenos Aires forsował swój system oceniania z R16, który daje się łatwo doprecyzować. To się rzeczywiście może sprawdzać na wielkich eventach. To się rzeczywiście może sprawdzać na wielkich eventach- bitwa Massive Monkeys vs Jinjo jest dobrym przykładem i są to jasne kryteria dla przypadkowej publiczności Przem Oldskule Jędruszczak
Na R16 od lat funkcjonuje system oceniania który był wymyślony przez chłopaków z Cartel Creative jako ten który ma spełniać kryteria ocen przejrzystych na Olimpiadzie, nie psuając jednocześnie całej reszty. Także podwaliny pod to powstały już 6-7 lat temu na R16. Dla widza oglądającego jazdę figurową jasne są trzy rzeczy, czy coś było "dobre", jakie dostali noty i czy zaliczyli japy. Dla przeciętnego Kowalskiego oglądającego bboying te same kryteria pozostaną Piotr Zaq Zaczyński
Zmiany są nie uniknione...
Czy jeśli obrazimy się na olimpiadę i będziemy starać się bojkotować zmiany tylko dlatego że chcemy aby było jak dawniej - czyli w naszej ocenie najlepiej bo true-schoolowo jest słuszne?. Moja odpowiedź - nie, nie będzie już nigdy tak jak dawniej… Dla mnie najlepsze sentymentalne czasy breakingu to końcówka lat 90 początek 2000. Dla Rock Steady Crew pewnie trochę wcześniej, dla dzieciaków jest fajnie dzisiaj. Jarek Kulewicz
Możemy sobie gadać i prognozować, ale moim zdaniem młodzi ludzie będą to robić całkowicie po swojemu. Zobaczcie co się dzieje na scenie rap muzyki: są konkretne zespoły nawiązujące do tradycji, ale też całkiem inne fiksacje okołorapowe, nawet jacyś przebierańcy.
Absolutna wolność ekspresji, każdy może sobie wybrać z czym się utożsamia. Przy czym coraz młodsi artyści robią na własny orginalny sposób, rzadko pytając o zdanie kogokolwiek.
Taka jest po prostu natura ekspresji: każde pokolenie przekształca zastaną strukturę i interpretuje ją na swoją modłę. Można próbować wytyczać jakiś kierunek, ale na świecie jest tyle różnych trendów i punktów widzenia, że nikt nad tym do końca nie zapanuje.
Olimpiada chyba nic tu nie zmieni, wprowadzi tylko dodatkową, sportową gałąź do tego coraz bardziej rozrośniętego drzewa. Peace Rafał Bartolik
Myślę nad tym wszystkim od kilku dni i też doszedłem do wniosku że tylko od nas zależy jaki kierunek nadamy tym zmianom bo one są nieuniknione. Wizja na pewno warta jest znalezienia sobie w niej misji u każdego z nas. Na pewno Ci co najbardziej kochają breakingową kulturę nie powinni tym bardziej pozostać przez następne pięć lat tylko biernymi obserwatorami. Maciej Zbrzezny
Igrzyska vs zwykłe Zawody
Zapewne będzie ciśnienie na unifikację zasad imprez kwalifikacyjnych na których bedzie się zbierać punkty z imprezą główną Przem Oldskule Jędruszczak
Pamiętajmy że Igrzyska są raz na 4 lata, więc nie sądzę, żeby Breaking się komuś przejadł, chyba, że wzorem innych dyscyplin zaczną powstawać dodatkowe imprezy typu np. Mistrzostwa świata Europy itp Tomasz Gezela
Karty są już rozdane?
Ok no dobra ale co my możemy zrobić skoro bboyowa masoneria rządzi światem? Karty są już rozdane... Sęk w tym że karty wciąż leżą obok na półce i troche nie wiadomo komu je wręczyć. Jesteśmy na bardzo wczesnym etapie tworzenia wielu formalnych kwestii i szczerze mówiąc byłoby super gdybyśmy mieli swoich liderów na całym świecie, którzy są wspólnie zorganizowani, mają odpowiednie umiejętności, zespoły i zaplecze do tego, żeby sprawnie pokierować tym co będzie się teraz działo. Jarek Kulewicz
Raczej nie będziemy mieli większego wpływu na ustalenia itp. głównego komitetu IO. Więc musimy się skupić na naszym własnym podwórku i edukować w odpowiednim kierunku kolejne pokolenia. Po prostu tak żeby smak sztuki, true schoolowe podejście, szacunek do korzeni i Polska interpretacja były zawsze numerem jeden, a reszta sama przyjedzie naturalnie. Adrian KapOne Jako
Podziały na scenie?
Wybiegając daleko w przyszłość kultura może mieć dwa oblicza i podział na „True” i „ Sport” Jakub Wach
Ożywienie sceny?
Jeżeli Break jako konkurencja osiagnie dużą popularność wśród laików ogladających transmisje to może mocno ożywić scenę, przyciagnać świeżą krew i zachęcić mlodszych by nie przerywali po 2-3 latach chodzenia na szkółki Przem Oldskule Jędruszczak
Polski Akcent
W zeszłym roku w Październiku Breaking po raz pierwszy wkroczył na salony Olimpijskie podczas Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Buenos Aires.
Do finału dostał się tam reprezentant naszego kraju BBoy Axel, który zajął bardzo wysokie 4 miejsce. Poniżej zamieszczamy kilka walk BBoy Axel'a i Finał z Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich w Buenos Aires 2018.
Podsumowanie
Każda duża zmiana jest niekomfortowa, powoduje turbulencje, niepewności, zgrzyty i nieporozumienia, jednocześnie tylko w ten sposób można zrobić krok na przód i wyznaczyć nowe standardy. Teraz jest ten moment, kiedy ten ruch może zostać w naszych rękach, przez co będziemy mogli stworzyć zupełnie nowe możliwości dla kolejnych pokoleń. Jarek Kulewicz
Moim celem jest skierowanie dyskusji na inne tory - nie CZY Breaking powinien być na Olimpiadzie, bo to właściwie jest już przesądzone, tylko JAK powinniśmy teraz działać, żeby wyciągnąć z tego najwięcej korzyści dla NAS. Bez wątpienia mamy na to bezpośredni wpływ i to m.in. od nas zależy czy tak się stanie. Jarek Kulewicz
Źródło: https://www.facebook.com
