Dziesiąte urodziny intergalaktycznego festiwalu z atmosferą zasługują na coś specjalnego. Dlatego też każdej dotychczasowej odsłonie line-upu towarzyszyła historia kolejnej edycji festiwalu Hip Hop Kemp. Przywoławszy ostatnią edycję przed tygodniem, teraz nie trzeba już cofać się w przeszłość, ale przenieść się w przyszłość o 82 dni.
Świętowanie w Hradec Králové rozpocznie się w czwartek 18 sierpnia i potrwa aż do niedzielnego (21 sierpnia) poranka. Serię intergalaktycznych gwiazd, które stworzą historię 10. edycji rozpoczęło trio Phi-Life Cypher. To oni pojawili się na jeszcze bardzo małym i bardzo nieznanym festiwalu muzyki rap w Pardubicach. K-Otix i Looptroop Rockers i DJ Vadim symbole drugiej edycji, od czasu której Hip Hop Kemp został ważnym punktem w hip-hopowym kalendarzu. Są oni także gwiazdami elementami kolejnych odsłon line-upu.
„Królowie heavy metalu", więc Ill Bill i Vinnie Paz jako Heavy Metal Kingz, R.A. The Rugged Man, K.I.Z i Pio Squad uzupełnili piątą odsłonę line-upu. Po czterech latach na scenę na terenie lotniska w Hradec wrócą M.O.P i Black Milk, który teraz współtworzy projekt Random Axe. Dołączą także Arsonists. Pharoahe Monch, który nie dotarł na siódmą edycję festiwalu, dotrze na dziesiątą.
Pierwszy raz na Hip Hop Kemp pofunkuje Mayer Hawthorne. Method Man i Redman ujawnieni przy okazji ósmej odsłony line-upu zostaną obsadzeni w roli headlinerów. Pojawią się też Homeboy Sandman, uznany undergroundowiec ze Stanów, Niemcy z Huss & Hodn, Czesi Tafrob & DJ Maztah oraz Słowacy Strapo & DJ Spinhandz. Dziewiątą odsłonę line-upu zaczarowali Francuzi z Hocus Pocus, jedna z najlepszych koncertowych ekip Starego Kontynentu, a także didżejski superduet Beat Torrent, tworzony przez wymiataczy stojących za sukcesami m.in. C2C, Alliance Ethnik. W tej odsłonie imponuje również kempowy debiutant Parrish Smith, czyli PMD z legendarnego nowojorskiego duetu EPMD. Współautor „Headbangera" podzieli scenę ze znanym Kempowiczom kolektywem Snowgoons i m.in. Sicknature oraz Seanem Strange. Line-up edycji 2011 uzupełnili Mystro z Anglii, Herr Von Grau z Niemiec i Logos Apili z Grecji.
Polskimi headlinerami 10. edycji będą: don Guralesko, Ten Typ Mes z ekipą alkopoligamia.com, Parias, Grubson i 3oda Kru.
A kto dołączy dzisiaj? Gwiazdy przyszłości. Nowa nadzieja rapu. Grupa okrzyknięta nowym Wu-Tang Clanem. Skład ten w swoje szeregi chciałyby wcielić takie wytwórnie jak Interscope, SRC Records czy Roc Nation. Organizatorzy wszystkich wielkich festiwali chcieli móc ich dopisać do swoich line-upów. Raperzy z OFWGKTA, czyli Odd Future Wolf Gang Kill Them All są kolejnymi headlinerem 10. edycji Hip Hop Kemp. Możecie nazwać ich kontrowersyjnymi. Możecie nazwać ich dzieciakami. Ale pewne jest, że zaprezentują wam show, jakiego nigdy w życiu nie widzieliście i nie zapomnicie.
To oczywiście nie koniec. Na Kempa powróci także (niestety już bez swojej charakterystycznej fryzury) Mr. Lif. Słoneczną Kalifornię reprezentować będą Pacific Division, zaś z Philadelphii przyleci do nas portorykański raper Peedi Crakk, którego mogliśmy usłyszeć w singlu Long Time grupy The Roots. Line up uzupełni raper z Holandii Dikke Vandalen, oraz największa gwiazda hiphopowej sceny naszych południowych sąsiadów, czyli Kontrafakt.
Niestety jest też zła wiadomość. Na Kempie nie pojawią się The Cool Kids, gdyż postawili trasę koncertową po USA, nad „Festiwal z Atmosferą".
Ale na koniec też dobre wiadomości. To nie koniec Błękitnych Piątków. Główna scena to oczywiście najważniejszy punkt Kempa, ale nie możemy zapomnieć o hangarach i o tym, co w nich się będzie działo podczas 10. edycji Hip Hop Kemp. Wyczekujcie kolejnego piątku!
Karnety normalne oraz VIP dostępne są w promocyjnych cenach tylko do 31 maja na stronie www.urbancity.pl
Więcej informacji na stronach:
www.hiphopkemp.pl
www.facebook.com/hiphopkemppl