Teledysk: Pih - Zwykły Człowiek (prod. Dj Creon) / DR3

Pih na fb: https://www.facebook.com/pihszou Album "Dowód Rzeczowy Nr 3" w wersji limitowanej LTD znajdziesz na http://www.preorder.pl/pih-dr3 "Zwykły człowiek" to najnowszy singiel z nadchodzącej płyty Piha "Dowód Rzeczowy Nr 3". Utwór został wyprodukowany przez DJ Creona znanego ze współpracy z Trzecim Wymiarem. Nagranie promuje ostatnią część trylogii "Dowód Rzeczowy Nr 3", która na rynku ukaże się 28 czerwca. Album w wersji LTD w przedsprzedaży dostępny jest na www.preorder.pl Teledysk do utworu "Zwykły człowiek" został zrealizowany przez Jana Gajdowicza z ekipy Exformers dzięki pomocy marek odzieżowych SSG, Pihszou oraz Patriotic. „Dowód Rzeczowy Nr 3" to długo zapowiadany album Piha, którym raper zamyka trzyletnią sagę. W opinii osób z otoczenia muzyka, które miały okazję zapoznać się z materiałem przedpremierowo, jest to najlepsza część z cyklu „Dowód Rzeczowy". Pih w znakomitej formie kończy zapoczątkowaną w 2010 roku trylogię. Za warstwę muzyczną płyty odpowiada Pawbeats, Matheo, WhiteHouse, David Gutjar oraz Puzzel. Video: Exformers Produkcja, zdjęcia: Jędrzej Dmitrowicz Scenariusz, reżyseria i montaż: Jasiek Gajdowicz Title: Zwykly czlowiek ; Artist: Pih ; Album: Dowód Rzeczowy Nr 3 ; Producer: DJ Creon ; Lyrics: Pih ; Scratch: Dj Hard Cut Label: Step Records ; Video: Exformers TV Network: Step Records TV; TEKST UTWORU: ZWYKŁY CZŁOWIEK Proza życia. Mówią oddychaj pełną piersią, żyj długo... Ale wiesz jak jest... Proza życia... Nie mam racji? Wiem, że mam... ref. Wokół życia brud, życia kurz Niejeden anioł stróż zamyka oczy zmęczone Tu gdzie często wiele chcesz, a mało możesz Z krwi i kości, zwykły człowiek 1. Portfela nigdy nie miałem i już go nie kupię Kocham życie, nieraz biorę je łapczywie hurtem Manna z nieba? Raczej zęby na półkę Powiedz gdzie byłeś, kiedy żarłem suchą bułkę Z sercem na dłoni, dla wielu zły z natury Nauczono mnie, jak palić mosty, wznosić mury Oglądam się za siebie czasem, bo różnie bywa Prawda -- raczej jej szukam, a nie ukrywam Jak ty mam swoje plany, swoje sekrety Nigdy nie pragnąłem ziomka kobiety Nieraz jest cisza, innym razem słowa Których od razu zaczynam żałować Po miłość zawsze stałem na tyłach, w cieniu Aż zobaczyłem te iskierki w jej spojrzeniu Tak, wiem porywa mnie czułości fala Żona -- do snu lektura jej ciała 2. Czasem, jak one nie chce żyć dłużej, ale bez patosu Znajduję garść muszek w pierdolonym kloszu Znów pod dobrą datą, ktoś sypie od serca Zapadam się w sobie, prosto do wnętrza Powiększyć rodzinę, już nie wiem sam Dać życie, kiedy rujnuję te które mam 3 nad ranem, wtedy ważą się losy Stoję i patrzę w czarne wody nocy Z ryby ości, cień, z całości reszta Gdzie ten kontenans, wypluty jak pestka Dopada mnie niemoc i nie mam szansy Bogini Księżyca pod nokturn tańczy (Luna) I nagle jest już 7 rano Gwizd, gołębie spiralą się podrywają Tak jakby ktoś odjął to ręką Tą całą mizerię przekuwam w zwycięstwo 3. Czasem idę w ciemno, nie boję się ciosów Innym razem dla otuchy pogwizduję w mroku Te całe nerwy, pamiętaj, stres nie strach Przybywa siwych włosów, lecz nie zamków w drzwiach Życia masz w sobie dzieciak tyle co głaz Pytasz się czy uratuję twój mały świat? Wiem, że potrzebują mnie i liczą na mnie ludzie I tą zależność od zawsze szanuję Skazany na sukces? Nikt nie jest ze stali, czasem płyną łzy po wódce I czuję zrezygnowanie Recepta na życie, jak przepis na zakalec Grunt to wyjść potem na prostą Nieważne, że jutro jest tylko przyszłą przeszłością Jak tonę, pamiętaj, nie wołam na ratunek salami z piklami, to dzieciak lubię

Facebook:
Kategoria: hip hop, muzyka, rap
Tagi: brak
  • Dodał: radi
  • Zakceptowany: 26.06.13
  • Ostatnie zmiany: 26.06.13


© 2001 - 2024 Break.pl - Prawdziwa strona Hip-Hop'u! Zgłoś błąd | Początek strony